Dzisiaj trafił do nas kolejny numer "Otaku". I to nie byle jaki, bo numer 40! Można by zaśpiewać "Czterdzieści numerów minęło... jak jeden dzień" (chociaż trochę nie będzie w rytmie ;)

No właśnie, czterdzieści numerów za nami... Dużo się przez ten czas zmieniło. Od wielkości magazynu, przez ilość stron, dodatki, częstotliwość wydań na oprawie graficznej kończąc. Co z naszego otakowego dorobku uważacie za dobre pomysły, a co nie za bardzo zdało egzamin? Na czym powinniśmy się skupić, by nadchodzące numery były jeszcze lepsze? Czekamy na wszystkie Wasze opinie i komentarze! Pomóżcie nam wspólnie tworzyć najlepszy magazyn o mandze i anime w Polsce!